 Wysłany: Czw 4:28, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
| tyle osob z tafiru to nie widzialem chyba od czasow kiedy przyjmowalismy mel i arka po czym poszlismy szukac czesci na briga dla arka hyhy...moze bym wrocil?hyhy | |
| Wysłany: Śro 21:23, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Piekne te obrazy pamięciowe. Są one tchnieniem prawdziwego Tafiru, odzwierciedleniem jego istoty i natury, którą jest jedność naszych braci i sióstr.
Żałuję ogromnie, że nie było mnie na tej wyprawie, lecz mam także nadzieję, że w następnej będę mógł już uczestniczyć. |
|
| Wysłany: Wto 17:42, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Hrhr, ileż można tych fotek cykać hrhr. Ale i tak najlepsza jest seria "Na kolanach Alenrou" <wystawia język> | |
| Wysłany: Wto 15:54, 20 Lut 2007 Temat postu: W poszukiwaniu zaginionej szaty, która się Avadon zowie... |
|
| Tafirczycy porwali małą Tinco na bardzo niebezpieczną wyprawę do Kotliny Smoków. (przynajmniej tak mi doniosła, ale to mała kłamczucha jest hrhr więc jej nie wierze)
Widzicie? Mała i bimber pije. Wdała się w mamę hrhr.  
Niczego nieświadoma Alen nie wie o niecnych planach... 
Na kolana Alen! Urra! 
Jak wszyscy to wszyscy!  
Portrety grupowe.         
A Sediks się na koniec odwrócił tyłem i tak uwieczniony pozostał <jęzor>  |
|